Lyric provided by www.seekalyric.com |
Tak chciaÃ'³abym WyciÃ'¹Ã¦ z pamiêci wszystkie zÃ'³e dni i zapomnieæ Bez reszty oddaæ siê hipnozie Poczuæ gÃ'³Ã³d sÃ'³Ã³w, których zbawienny smak Pozwoli wytrwaæ Stopniowo wchodziæ w gÃ'³Ã'¹b Odnaleà ¸Ã¦ bólu à âlad PozostaÃ'³oà âci zÃ'³ych snów niech strawi ogieñ Obejrzyj siê ! ChÃ'³oñ powietrze caÃ'³ym sobÃ'¹ Myà âli syntetyczne zaprÃ'¹ Ci dech Zawróæ z bezkresu przestrzeni zÃ'³ej Tchnij Ã'¿ycie w bajek à âwiat PozostaÃ'³oà âci zÃ'³ych snów niech strawi ogieñ Gdy à âwiatÃ'³o gaà ânie, marzenia przemijajÃ'¹ Powoli oddech swój wyrównaj Od czarnych dat uwolnij siê PozostaÃ'³oà âci zÃ'³ych snów niech strawi ogieñ |