Lyric provided by www.seekalyric.com |
Gdy matka tuli w ramionach dziecko swe <br /> Jej mio staje przeciw zym mocom <br /> Tak ludzie modl si o urodzajny deszcz <br /> Jak ona czuwa nad nim noc <br /> Wyfruwa wreszcie z gniazda mody ptak <br /> Bo przywilejem jest modoci <br /> Zabawa przyja a nie strach <br /> Bo modo nie chce wiedzie o tym, e:<br /> <br /> Refren:<br /> <br /> ycie cho pikne tak kruche jest <br /> Wystarczy jedna chwila by zgasi je <br /> ycie cho pikne tak kruche jest <br /> Zrozumia ten kto otar si o mier <br /> <br /> I nie do koca pikny jest ten wiat<br /> Gdy wci odwieczne prawa amie <br /> Zabiera mio modo soca blask<br /> Lecz my nie chcemy o tym wiedzie, e:<br /> <br /> Powtsrzy refren |