Lyric provided by www.seekalyric.com

zaprowadzily mnie w ogrod dzieci ktorych nie chce nikt.
Tak samotne wyrastaly z ziemi
by dotknac to, czego nie obejmie nic

Nie wierzace, ze moze sie cos zmienic.
Nie wierzace, ze patrzy na nie Bog.
O samotnosci prawie przezroczyste
to slady twych stop zaprowadzily mnie w ogrod.

zaprowadzily mnie w ogrod
zaprowadzily mnie

Bo maja twarz swych wymyslonych przyjaciol
po to by nie smial sie z nich nikt,
a tylko od nich moga sie nauczyc wybaczac,
bo do okola nie ma nic.
Z brudnych patykow buduja sobie slonce,
myslac, ze tak sie wlasnie dzieje cud.
o samotnosci prawie przezroczyste
to slady twych stop zaprowadzily mnie w ogrod.

zaprowadzily mnie w ogrod x4

Niech pali sie ogien,
niech stopi w nas kazdy lod.
Zbuduje nasza sile,
zmyje z nas kazdy brud.
Ty nie czekaj na cud
tylko walcz, odrzuc lek.
To nielegalne zjednoczenie serc.

Niech pali sie ogien,
niech pali cialo i czas,
niech plomien naszych slow siega wyzej do gwiazd.
Bijcie w bebny,
niech wszyscy ludzie slysza ten dzwiek,
to nielegalne zjednoczenie serc!

zaprowadzily mnie w ogrod x4