Miêdzy domami rozwieszony dzieñ,
bezpieczny kolor dzisiaj ma.
Idê ulic¹, trochê œpieszê siê,
do zwyczajnie ¿adnych spraw…

W pó³ kroku nagle zatrzymuje mnie
myœl, która w serce wbija nó¿
i jestem martwa, bo rozumiem,
¿e w³aœnie pokocha³am Ciê.
Kiedy Ciebie nie ma ju¿.

Ja tak nie chce ju¿.
W ustach, kamienie zamiast s³ów
i serce nauczone milczeæ kiedy stanie siê cud.
Ja tak nie chce ju¿.

Nie widzê tego co na d³oni jest
jak zrozumieæ to mam
dlaczego zawsze by zobaczyæ coœ muszê najpierw straciæ to,
muszê najpierw poczuæ brak.

Kamienie zamiast oczu mam,
W ustach, kamienie zamiast s³ów
i serce nauczone milczeæ kiedy stanie siê cud.

Kamienie zamiast oczu mam,
W ustach, kamienie zamiast s³ów
i serce nauczone milczeæ kiedy stanie siê cud.

Kamienie zamiast oczu mam,
W ustach, kamienie zamiast s³ów
i serce nauczone milczeæ kiedy stanie siê cud.