Za duzo wina.
Za duzo wina, a potem sie zaczyna.
Za duzo wina, a potem sie zaczyna,
zmyslow lawina pobudza ciala dwa.
Twoje spojrzenie koszule ma rozpina.
Slodka niewinna, wiesz dobrze czego chcesz. x2

I.
Smak i dotyk naszych cial ,
rozkoszy slodki szal.
Wyszeptaj mi co bys chciala zrobic dzis.
I mow mi jeszcze, czego chcesz wiecej,
bezczelnie, ostro, mocno, grzesznie.
Dzisiaj kotku bedziesz moja, przeciez wiesz.
Jesli chcesz to swoja kolezanke wez.
Ta dzisiejsza noc bedzie udana,
bedzie ostro az do rana.

Za duzo? A moze nie. A niech tam!

Ref.:
Za duzo wina, a potem sie zaczyna,
zmyslow lawina pobudza ciala dwa.
Twoje spojrzenie koszule ma rozpina.
Slodka niewinna, wiesz dobrze czego chcesz. x2

Uuuuu, wlasnie wino dla mnie.
Moze bylo ciekawie.
Uuuuu, wlasnie wino dla mnie.
Spogladalem w jej piekne oczy.
Moze bylo ciekawie,
tego nie dowiesz sie.

Ref.:
Za duzo wina, a potem sie zaczyna,
zmyslow lawina pobudza ciala dwa.
Twoje spojrzenie koszule ma rozpina.
Slodka niewinna, wiesz dobrze czego chcesz. x2