(Patrycja Markowska / Krzysztof Jaworski - Patrycja Markowska)

Znalezli siê nawzajem
pelnego blasku dnia
spleceni kazda mysla
i rytmem cial
Po brzegi upojeni
szaleñstwem karmiac czas
zlaczeni krwia, oddechem
razem lykali swiat

A gdy koniec pala kazdy most
cierpkie slowo i kolejny cios

Jej kazdy skrawek ciala
czekal na jego dloñ
rozstania krótka chwila
niszczyla go
w chmurach spêdzali noce
a dni na lakach snów
i dziêkowali Bogu, ze polaczyl ich

A gdy koniec pala kazdy most
cierpkie slowo i kolejny cios
on w podarunku niesie podly gest
tak uderzaja w najczulsze z miejsc

A gdy koniec pala kazdy most
cierpkie slowo i kolejny cios
on w podarunku niesie podly gest
tak uderzaja w najczulsze z miejsc